.::: Horna Magazine - Magazyn muzyczny Rock & Metal - Numer 11 - www.rockmetal.gery.pl :::.

.::Redakcyjne::.
Wstęp
Informacje
Redakcja
Prenumerata
Współpraca
Bannery
Ogłoszenia
Sklep
Webdesign

 

.::Wywiady::.
36 Crazyfists
Apocalypse Productions
Atrophia Red Sun
Belfegor
Crionics
Dark Legion
Devilyn
Dissenter
Domain
Esqarial
Killswitch Engage
Moonlight
Negatyw
Ocean
Sammath Naur
Yattering


.::News'y::.
Heavy Newzzz
Podsumowanie 2002
Pagan Records
Dywizja Kot

 

.::Recenzje::.
Recenzje Cd & LP
Recenzje Demo


.::Relacje::.
Behemoth, Crionics...
Deicide, ...-Proxima
Kat
Mystic Fest III 2002
Negatyw
Roadrunner Roadrage'02
Rotting Christ


.::Reklama::.
Music MAG
Nastolatek
Zarabianie w sieci
 

 Redakcja

 


 
 
Behemoth, Darkane, Frontside, Crionics
10.12. 2002 Katowice - Mega Club

Kolejna trasa Behemotha jako gwizdy głównej była nie lada gratką, nie tylko z powodu wydania przez tenże pomorski zespół nowej, kopiącej dupę płyty, ale również z powodu kapel będących supportami. Jak zwykle zabawę zapoczątkowało godzinne stanie w kolejce przed klubem! To jest jakaś paranoja, żeby człowiek zapłaciwszy za bilet stał na mrozie wraz z setką innych osób! Początek nie wesoły ale nic to! Pierwszym zespołem, który zaprezentował się tej nocy katowickiej publiczności był Crionics. Zespół pochodzi z Krakowa, ma w swoim składzie Michała Skotniczego z Sceptica a ostatni wydał płytkę "Human Error: (Ways To Selfdestruction)" dla Empire Records! Jak dla mnie ich koncert był nie małym zaskoczeniem, rzadko który zespół grając jako pierwszy ( czyli będący mięsem armatnim vide ostatnia Metalmania), tak dobrze radzi sobie na scenicznych deskach! Mimo że jest to już n-ta kapela black metalowa na polskiej scenie jak również mimo ewidentnych podobieństw do wielkiego Emperora, ich kawałki mogą się podobać! Mnie się podobały, na koniec zagrali cover Carpathian Forest "Carpathian Forest" i zwycięsko podążyli za scenę! Następną kapelą był sosnowiecki Frontside, który wydał nową płytkę "...I odpuść nam nasze winy" dość ostro promowaną przez Mystic. Brutalny death/core metal zdmuchnął całą publikę już po pierwszych minutach! Siła i ekspresja jaka emanuje z tych facetów jest wprost niesamowita. A wokalista to istny taran miażdżący czachę każdemu kto stanie mu na drodze! Usłyszeliśmy sporo utworów z nowej płyty, ale pojawiło się również kilka ze starszych produkcji zespołu! Frontside zaprezentował nam również cover bardzo znanej kapeli, a był nim "Raining Blood"! Miłym akcentem było zejście w publikę jednego z gitarzystów, który to właśnie tam dokończył granie! Niektórzy uważają iż Frontside zaprezentował lepszy show niż Behemoth i byłbym kłamcą gdybym powiedział że ta teza mija się z prawdą! Po rodakach na scenie pojawili się Szwedzi z Darkane! Na płytach, owszem, wypadają ciekawie i w miarę ciekawie się tego słucha. Widać w tej muzyce dużo kombinowania i to na pewno jest duży plus zespołu! Jednakże katowicki koncert Darkane, przynajmniej w moim mniemaniu, to była porażka na całej linii! Niestety nuda, jaką dało się odczuć podczas ich koncertu znacznie zaważyła na ocenie ich prezencji scenicznej! Monotonie zmusiła mnie, już po pierwszym kawałku, do zajęcia się ważniejszymi i ciekawszymi sprawami, np. sączeniem piwa lub wytrzeszczaniem gał na widok dość pokaźnego stoiska Mystica! A skoro jesteśmy przy tej wytwórni, to należy wspomnieć że wyda ona w najbliższym czasie reedycje takich klasyków z Erache jak: Nocturnus, Carcass, Napalm Death czy też Entomed! Już zacieram rączki! Po dość długim oczekiwaniu na scenie pojawiły się gwiazdy tego mroźnego (to akurat fakt) wieczora! Behemoth jak to Behemotha, na żywo to prawdziwa maszyna do mielenia flaków i rozciapywania ich w promieniu kilometra! Kapela promowała jak wiadomo najnowszą płytkę "Zos Kia Cultus: Here And Beyond", która to wywołuje dosyć skrajne opinie! Skoncentrowanie się na utworach z tego longplaya było oczywiste, i tak usłyszeliśmy "No Sympathy For Fools", genialne "As Above So Below", Blackest of The Black" czy też Heru Ra Ha: Let There be Might"! Poleciały również takie hity jak Antichristian Phenomenon" oraz Christian To The Lions" z Thelemy, "Chant From Exhaton 2000" z Satanicy oraz "From The Pagan Vestalnds". Znalazło się miejsce również dl dwóch staroci: "Transylvanian Forest" i do bólu motorchedowskie "Pure Evil And Hate"! Prezencja sceniczna pomorskiej besti jak zwykle była na najwyższym poziomie, moshing Havocka wprawiał w osłupienie, a gra Inferna w zadziwienie i podziw!!! Warto wspomnieć że do grania najnowszych kompozycji panowie zmieniali gitary na siedmiostrunowe, a zwiększenie ciężaru brzmienia było przez to znacznie słyszalne!
Kolejna trasa Behemotha jako gwiazdy głównej, zakończyła się sukcesem! Duża ilość ludzi, ciekawe zespoły, dobre brzmienie! Wysnuć można jeden, ale ważny wniosek, Behemoth dorównał Vaderowi! Słabych koncertów w ich wykonaniu nie uświadczysz a popularność jaką ten zespół zdobywa w kraju i za granicą wciąż rośnie w oszałamiającym tempie!

[ Maciek Bargieła ]

 

 



Zobacz najnowsze wiadomości z obozu wytwórni Pagan Records...

Horna Webdesign... projektowanie stron i serwisów internetowych, reklama, ...

 

 


    ..::: Horna Webdesign 2002 - www.hornanet.g.pl Wszelkie prawa zastrzeżone !!! :::.