Redakcja

Karol Jaszewski
Paweł Parcheta
Jacek Garbaczewski
Przemysław Nowakowski
Łukasz Stagraczyński
Ewelina Żywuszko
Viktor Wiszniewski
H8
Maciek Bargieła

I się doczekaliście! Już niedlugo, bo 10 marca na światło wychodzi odziana złą sławą za sprawą pana Kmiołka oraz "francuza" płyta Yattering "Genocide". Jak zapowiada zespół będzie to kop w dupę wszystkich tych, którzy zwątpili w nich oraz tych, którzy dali im się we znaki. Na myśl rzuca mi się tylko jedno pytanie: Czy uda im się? Fakt jest taki, że mają w kraju wielu wrogów i nie będzie im łatwo osiągnąć pozycję sprzed dwóch lat. Ale przecież wszystko zależy od fanów! Jeżeli do nich trafi "Geno" to pan Kmiołek i wszyscy oponenci będą mieli nie lada kłopoty! Teraz zapraszam was na moją upojną konwersację z Truflem - gitarzystą zespołu. Twórcą słynnego tekstu "**********". Jeśli nie wiecie o co chodzi, a nie wiecie to zapraszam 10 marca do sklepów, tym czasem wywiad z tym jakże wesołym kolesiem...

1. Witam cię Trufel bardzo serdecznie! Zaczynam bez wahania, bo jestem ciekaw wielu rzeczy. Po pierwsze jak się ma Yattering?

Heil Hitlerek wszystkim!!! A ja bez wahania powiem Ci, że całkiem nieźle. Po wielu ciężkich chwilach spowodowanych tym i tamtym w końcu podnosimy się powoli. W końcu nie od dziś wiadomo, że Yattering to Gladiatorzy Death Metalu (trochę kojarzy się z tym gównem MANOWAR, ale co tam…), którzy walczą z herezją panującą w mrocznym świecie Czarnego Rocka.

2. Mi się to trochę kojarzy z inkwizycją, ale to chyba fakt...hehe. Czy jest prawdą, że rozwiązaliście już umowę z Season of Mist na drodze "obustronnego porozumienia"? Bo taki głos słyszałem (bardzo znajomy ten głos:))!

Czyżby sam Asmodeusz sprzedał Ci ten gryps?! Cóż, to prawda. Chociaż nie, to nie my się "obustronnie" porozumieliśmy, bo niestety ciężko było się porozumieć z samym Season of Mist, ponieważ oni twierdzili że od początku robili dla nas zajebistą robotę;))) W pewnym momencie kiedy byliśmy w gównie po bambosze "łowca talentów" z firmy Candlelight odezwał się z propozycją podpisania kontraktu. W tych ciężkich chwilach było to wręcz zbawienie, tylko mieliśmy jeszcze malutki problem - Season of Mist. Wierz mi, to co zrobił szef tej wytworni dla nas jest dla mnie czymś niemożliwym. Po prostu załatwił to jak należy, rozwiązał problem za nas i tym samym jesteśmy w Candlelight.

3. Tak więc waszym nowym wydawcą zostało Candelight? I to oni będą was teraz wydawać?

Czy pani z polskiego nie uczyła Cię ze zdania, pytania nie zaczyna się od "tak wiec"?! ;))) (nie moja pani od polskiego to stara kurwa, która nie rozpoznaje pór dnia - red) NO! Tak , Candlelight jest naszym wydawcą. Mam nadzieję, że włożą tyle starań w promocje naszego albumu tak jak się starali by go zdobyć (od Season, rzecz jasna). W marcu się przekonamy.Ciekaw jestem teraz min tych wszystkich niedowiarków, którzy myśleli, że teraz to możemy sobie podpisać kontrakt z wytwórnią z Pipidówy . Ten się śmieje kto się śmieje ostatni ;)))

4. Oni wydają przecież Incantation, Emperor i wiele innych potentatów! Nie boicie się, że będziecie tylko małym zespolikiem dla którego będzie robione to minimum!

Cholera, zawsze myślałem, że gram w wielkim zespole, a tu masz! Jeszcze do tego zespolikiem. Szczerze mówiąc to myślę, że teraz to my będziemy tym zespołem który przejął schedę po Emperor hahaha. Żartuję. Nie wiem jak będzie, ale przypuszczam, że może być nieźle. "Genocide" to dobry album, także jeśli oni sami zaprzepaszczą promocję tego albumu to będą frajerami. Ale wierze głęboko, że tym razem ominie nas pech jaki od pewnego czasu nas prześladował i tym razem wszystko potoczy się po naszej myśli. Yattering jest tego wart.

5. Sorry, ale ja tylko powiedziałem, że "będziecie" a nei że jesteście! Będą chyba jednak robili więcej niż wasz poprzedni "wydawca"? To chyba oczywsite?

Oj na pewno, ponieważ Season of Mist nic nie robił. Owszem nasze płyty były wszędzie, maja dobra sieć dystrybucji, ale co z tego? My nie mieliśmy absolutnie nic! Zero wywiadów (no trzy, także na dobra sprawę to zero;)) ) , zero tras, tylko same propozycje - jesteśmy zespołem, który miał najwięcej propozycji zagrania tras!!! Wiesz z kim mieliśmy grac? Z Morbid Angel, Marduk, Immolation, Cannibal Corpse itd.. Na wszystkie się nie zgodziliśmy, ponieważ my chcemy grac tylko z Iron Maiden i TOOL - reszta nas nie obchodziła. Także widzisz, że słabo się starali ;))) Dobra koniec żartów. Słaba wypłacalność szefa, płyty wszędzie, koszulki wszędzie, a kasy ZERO (oprócz minimalnej wypłaty, która włożyliśmy w trasę). Jeszcze ten bezczel mówi, że my mu jesteśmy winni. Tak, ale wpierdol…

6. Wielu fanów na pewno interesuje sprawa dwóch waszych płyt tj: "III" oraz "Genocide"! Słyszałem wiele bzdur na ich temat, niektórzy jednak chyba nie wiedzą co jest co:)! Wyjaśnij to raz na zawsze!

Do końca życia chyba będę to wyjaśniał;)) To bardzo proste. . Historia pod tytułem: "NAGRYWANIE TRZECIEJ PŁYTY". PIENIĄDZE MIELIŚMY DOSTAĆ W STYCZNIU 2001, A DOSTALIŚMY CZĘŚĆ W CZERWCU, CO STARCZYŁO NA NAGRANIE JEDYNIE PARTII PERKUSJI. NASTĘPNA ZALICZKĘ DOSTALIŚMY WE WRZEŚNIU, POTEM NASTEPNA I NASTEPNA. W RZECZYWISTOŚCI PŁYTA BYŁA NAGRYWANA PO PARE DNI W MIESIĄCU, PEWNEGO DNIA NIE MOGLIŚMY DOKOŃCZYĆ NAGRAŃ - SKOŃCZYŁY SIĘ PIENIĄDZE.TO DZIWNE, BO SZEF WYTWÓRNIA NA ŁAMACH THRASH`EM ALLA TWIERDZI, ŻE JEGO FIRMA MA OBROT MILIONA EURO ROCZNIE. W MIĘDZYCZASIE MIELIŚMY JECHAĆ NA TRASĘ Z MORTICIAN, JEDNAK POD TAKIM WARUNKIEM, ŻE TYDZIEŃ PRZED TRASA PŁYTA MA BYĆ NA BIURKU SZEFA. NIE POMOGŁY TŁUMACZENIA, ŻE PLYTA NIE JEST SKOŃCZONA Z POWODU CIĄGŁEGO ODWLEKANIA PRZELEWU KASY NA SESJE. "SZEF" BYŁ NA TYLE BEZCZELNY, ŻE CHCIAŁ DOSTAC PLIKI ZE SCIEŻKAMI PŁYTY, RESZTA, CZYLI MIXY I MASTERING ZOSTANIE UKOŃCZONA WE FRANCJI BEZ INGERENCJI (!!!!) ZESPOŁU. NIE POMOGŁY ARGUMENTY, ŻE NIE ZORGANIZOWALI NAM JESZCZE ZADNEJ TRASY. ZACZĘTO NAS SZANTAŻOWAĆ, ŻE JEŚLI NIE DOSTANIE PŁYTY PRZED TRASA TO WIECEJ Z JEGO STRONY NIE MOŻEMY LICZYC NA JEGO WSPARCIE. I CO MY MIELISMY ZROBIC?! BYLIŚMY TOTALNIE SKOŁOWANI, NIE WIEDZIELIŚMY CO ROBIĆ. ODDALIBYŚMY PŁYTE I CO? NIC BYŚMY Z TEGO NIE MIELI, BO TEN FRANCUZ JEST UMYSŁOWO CHORY. ZNOWU BYŚMY SIEDZIELI NA DUPACH W SALI PROB BEZ PERSPEKTYW NA PRZYSZŁOŚĆ. POSTANOWILIŚMY PODRZUCIC ZASTĘPCZĄ PLYTĘ Francuzowi, NIESTETY PLAN BYŁ Z GÓRY SKAZANY NA NIEPOWODZENIE, ALE WTEDY TO BYŁO DOSYĆ NIEŚWIADOME DZIAŁANIE. A NUŻ SIĘ UDA. POSTANOWILIŚMY, ŻE ZA NIC W ŚWIĘCIE NIE ODDAMY TEMU DUPKOWI PŁYTY, JAK MIAŁ NAS PRZEZ TYLE W DUPIE, TAK MU SIĘ TYM SAMYM ODPŁACIMY! I to tyle tej historii. Dziwi mnie tylko postawa niektórych ludzi nazywająca nas złodziejami itd. Ciekawe co oni by zrobiliby w takiej sytuacji? Ile razy można być dymanym przez kogoś na kogo się nie ma ochoty, co? W ogóle chyba. My nie mieliśmy już wyjścia. Teraz ludzie maja żal, że my, cwaniaki z Pomorza wydymaliśmy biedną wytwornie, która ledwo wiąże koniec z końcem haha. I wszystkim szkoda tego biednusia z Francji. Pomyślcie, że zamiast takiego Żabojada na łamach Thrash`em all wylewa łzy np. Dziuba z Metal Mind, że wyjebał go jakiś tam zespól na pieniądze haha. Och, jakie to smutne, biednych wydawców oszukują zespoły. A my zespołowcy pławimy się w dziwkach i majonezie...

7. Wiem także o tym, że ten jakże sprytny plan wywiązania się z kontraktu nie udał się:) Jednak "barbarian" nie może chyba żądać rzeczy która nie została sfinansowana z jego kieszeni...przecież to absurd!

Coś tam sfinansował tylko był tak zajęty promowaniem innych zespołów, że nawet nie prosił nas o przesłanie taśmy demo haha. A potem szlocha nam do słuchawki, że my go oszukaliśmy. On dla nas wszystko, a my takie chuje … Kurde, w sumie to niezły byłby scenariusz na jakąś komedie. A kij mu w oko.

8. Mam w domu plakacik z napisem YATTERING, pod spodem jest okładka i napis: GENOCIDE! Najfajniejsze jest to, że jeszcze niżej pisze że data premiery tej płyty to 11.02.2002! Kiedy w końcu zobaczymy "Genocide"?

NEVER! Haha. No stary, nie pękaj, płyta w marcu, także lada dzień. Wytrzymasz.

9. Dla mnie najciekawszą rzeczą odnośnie "Genocide" jest okres jej nagrywania! Nie nagrywaliście jej przecież tydzień czy dwa, tylko prawie rok! Nie sądzisz że wasze trzecie dziecko może być jako całość mało spójne?

Jaki tam rok. Zaczęliśmy w 2001, skończyliśmy w 2002. Jest sporo zespołów które nagrywają na raty i jest spoko. Nam wyszło jak wyszło, trochę zbyt dużo chaosu ale myślę, że wyszliśmy z tego obronna ręką. Zresztą sami się o tym wkrótce przekonacie. Płytka jest spójna jak nigdy!!! Nie pękaj men.

10. Wiem, że to nie twoja działka jednak zapytam się o teksty! Ja dobrze wiem o czym mówią, jednak sami czytelnicy są bardzo ciekawi! Kto zabrał się za pisanie ich (znów Breżniew ze Świerszczem)?

Jak ja nie lubię pytań o teksty. Tak, większość tekstów napisał Svierszcz, jednak i tym razem parę tekstów wyszło spod pióra mojego fumfla Brezniewa, a także Jahhby oraz Zuzy. Mam nadzieje, że następnym razem jednak mniej osób będzie miało z tym do czynienia. Koncept morderstwa musi pochodzić od jednego mordercy.

11. Zgadzam się! Sorry, że wyprzedzam odpowiedzi, ale nie mogę się powstrzymać:) Zostańmy przez chwilkę przy "Geno"... Kto zaprojektował tę jakże przyjemną dla oka okładkę?

Zgadnij? Nie poznajesz? Oczywiście po raz kolejny prace wykonał Krzychu Iwin. Mam nadzieję, że pozostanie tak do końca. To fajnie kiedy wszystkie okładki są autorstwa jednego grafika. Np. Immolation - zajebista koncepcja. My tego też chcemy się trzymać!

12. Wiedziałem tylko chciałem cię sprawdzić...hehe! Nie muszę ci przypominać kiedy ostatnio coś zagraliście? Chyba nie będziecie czekać z granie koncertów, aż do wydania "Geno"? Macie już jakieś propozycje?

A właśnie. że będziemy!!! Nie zobaczycie nas na deskach do chwili ukazania się Genocide. Musimy się przygotować by znowu niszczyć jak za dawnych czasów!!! Krew się leje!!!

13. Ja tam już widziałem 3 numery z "Geno" i powiem, że zabijają równie dobrze jak numery z "Murder`s"! A jak miewają się stosunki z Panem Kmiołkiem? Francuza już "załatwiliście" teraz czas na tego drugiego? Może zadedykujecie mu jakiś utwór na "Geno"? Hehe...

A kto to Kmiołek, co? Nie mamy już żadnych stosunków. Po prostu musieliśmy się rozstać gdyż nie zadawalał nas w pełni. My załatwiamy wszystko muzyką, tak wiec Genocide będzie kopem w dupy niedowiarków!!!

14. Jedyną waszą oficjalną bronią przeciwko tym, którzy obrzucają was gównem była waszaoficjalna strona (www.yattering.pl). Po jej zamknięciu wielu ludzi spisało was na straty. Kiedy będzie umieszczona nowa wersja? Czekam od dawna na to...

Oj, zdziwią się ci którzy spisali nas na straty. Cóż, strona niestety nie działa, szkoda. Po prostu nie miał kto tego pociągnąć. Ale w marcu nowa stronka powinna już zacząć działać. W końcu płyta wychodzi, a bez strony to wioska.

15. Od wydania "Murder`s Concept" minęło niespełna 3 lata, co zmieniło się w tym czasie u was? Czy bardzo obrywa za tę waszą małą wojnę życie prywatne?

A wydawało mi się ze opowiadam już od dłuższego czasu co u nas się zmieniło, co u nas słychać. To dziwne. Nasza mała wojna? W sumie wszystko ok., nikt się na nas nie obraził, oprócz paru wszechwiedzących małolatów na Internecie bądź z Thrash`em Alla (nie ma to jak propaganda hehe). Aaaa…no już nie ma nas w magazynach i nie małolaty nie rozpoznają nas na ulicach haha. No ale z tego co pamiętam ciężko znosiłem sławę…

16. Jednak ten wasz bunt przyciąga wiele osób do zapoznania się z waszą twórczością! Nie tracicie chyba chęci do dalszej pracy? Ja bym się załamał ilu ludzi ma najebane we łbie.

No wiesz właściwie to już się załamaliśmy, nie potrafimy już wymyślać nowych hitów. Ale spoko, robią to za nas inni ludzie i teraz jesteśmy pierwszym w historii Milli Vanilli Death Metalu. My tylko pozujemy do zdjęć jak te manekiny z Behemoth (sorry Nergal, ale tak jakoś mi się skojarzyło heee…)

17. Powiedz mi jeszcze jedno: Co to za DVD ma się ukazać? W jakimś wywiadzie o tym mówiłeś!

Ja??!! No coż , będąc jeszcze u Maria był plan wydania oprócz kasety wideo DVD. No ale plan legł w gruzach. Po dwóch latach od naszego rozstania ( Mario nie płacz- zostańmy przyjaciółmi…) nagle się dowiadujemy, że Dziuba wydaje nam DVD. Fajnie, okładkę zrobił sam, skombinował zdjęcia, dodał dwa klipy- ANAL NARCOTIC oraz UNNORMALY ZONE, którego na oczy nie widzieliśmy!!! Coś niemożliwego, Mario tak nas lubi, klip nam jeszcze zmajstrował i jazda do sklepu!!! Czy myślisz, że dostaliśmy tego DVD choć jedna kopię? Niestety. No bo po co? My mamy dużo pieniędzy z grania, także wytwórnia musi mieć na chlebek. Bez komentarza.

18. Nie ma to jak kreatywność niektórych "biedaków"! Teraz coś z galerii pytań mniejpoważnych, żeby rozluźnić atmosferę:) Gdybyś był bokserem i mógłbyś wybrać sobie przeciwnika to kogo byś wybrał?

Przede wszystkim nie lubię boksu, tylko karate! Jestem maniakiem karate od małego chłopczyka, także jeśli ktoś cos ma do mnie to może dostać z nieznanego ciosu z karata! A przeciwnik? Nie nie, to nie Mario, zostawmy go już w spokoju;)) … Byle kto, tylko za walkę dużo pieniędzy bo z grania już mi się kończy szmal;)

19. Zapraszam pod Hotel Mariot tam kręcą się bogaci inwestorzy-ofiary! Jak oceniasz festiwal zorganizowany przez Pana K.....a (hehe)? Wiem, że byłeś!

A KYŻ, A KYŻ!!! Byłem ;)) i było fajnie. Za pierwszym razem chciałem się zobaczyć z ludźmi których od dawien dawna nie widziałem, a za drugim razem to już chciałem zobaczyć MONSTROSITY, które rządzi nieubłaganie! Niestety, na drugi fest miałem zakaz wstępu hehe 'Tego pana nie obsługujemy", ale i tak się wbiłem za darmoche. Cóż, w łachę do szefa ;) Ale hipokryzja. A sam festiwal oceniam bardzo dobrze, grałem na dwóch i mam miłe wspomnienia.

20. Koniec roku i zaczyna się wielka nawałnica długo oczekiwanych płyt. Ja czekałem długo na nowego Nile`a i Behemotha. Na jakie płyty ty czekałeś i jak oceniasz je?

Nawałnica tak, ale w większości płyt niezbyt zajebistych. NILE to nuda niemiłosierna, zasypiam. Hale Eternal, kiepsko, nie rozumiem peanów na cześć tej kapeli. Vader, zapomnij, nie kumam już tego. Nowy IMMOLATION miazga!!! "Masochistic Devil Worship" Witchmaster, to najlepsza polska płyta tego roku. Decapitated jest bardzo, bardzo fajny, oby tak dalej. Behemoth jest niezły, w sumie spodziewałem się czegoś lepszego. Sporo jeszcze wyszło w Polsce, ale mnie jakoś nie rzuciło na kolana. Szkoda. Czekam na nowy CRYPTOPSY, bo oni rządzą na maxa!!! Zobaczymy co tam takiego nagra SUFFOCATION. Płyty FRONTSIDE jeszcze nie słyszałem, ale przypuszczam, że miażdży. Szkoda tylko, ze "GENOCIDE" się nie ukazał. A fajny tez jest nowy HADES ALMIGHTY, no i CEPHALIC CARNAGE…Ogólnie słaby rok.

21. Teraz już jedno z ostatnich pytań. Powiedz mi jak to jest możliwe, że bębniarz jest głównym twórcą muzyki? Ja nie wiem jak wy komponujecie utwory, ale po samej muzyce słychać że pełno jest riffów, które były robione pod bębny, a nie odwrotnie!

Jednak wszystko jest możliwe, nawet sam Lepper mówił, że jakby chciał to by się przemienił w owce haha. Powracając… no tak, bebniarz to ambitny koleś na gitarze nie potrafi grac w ogóle, a wymyśla numery. Ale nie myśl sobie, że my robimy zupełnie nic, cokolwiek by to oznaczło haha. Zresztą nawet jak bębny są robione pod gitary to i tak brzmi to jakby gitary były robione pod bębny. Taki to już urok Yattering.

22. Tu masz miejsce na odrobinę autoreklamy:

Coś mi się wydaje, że ten cały wywiad jest jedna wiekla autoreklama. Sam wywiad świadczy o tym, że podchodzimy do tego wszystkiego wszystkiego z pewnym dystansem i na przekór wszystkim, tym którzy robią z nas wielkich szubrawców idziemy cały czas tą samą ścieżką nie oglądając się na nikogo.

23. Mnie też się tak wydaje. Koniec słodzenia i pierdolenia! Mogę wam tylko życzyć wydania "Genocide", udanej współpracy z Candlelight i wielu koncertów! Aha i żebyście pokazali wszystkim niedowiarkom kto tu tak naprawdę rządzi!!!

Spoko, dzięki

24, Niech moc będzie z Tobą!

No, Ave Satan...